|
wtorek, 29 września 2015 16:21 |
 eurobank zajął miejsca w najlepszej piątce w 3. kategoriach w opublikowanym rankingu „Przyjazny Bank” Newsweeka (28.09.2015) – „Bank dla Kowalskiego”, „Banki w Internecie” oraz „Bankowość Hipoteczna”.
Autorzy rankingu Newsweeka zwrócili uwagę na coraz wyższe miejsce eurobanku w kategorii „Bank dla Kowalskiego”: „Ale są też banki na fali wznoszącej, zwłaszcza eurobank, który z roku na rok awansuje o kilka miejsc i doszedł już do 5”. eurobank poprawił swoją pozycję również w kategorii „Banki w Internecie” (4. miejsce) oraz zajął 5. miejsce w kategorii „Bankowość hipoteczna”. Ranking Newsweeka ocenia jakość obsługi Klienta w placówce oraz podczas kontaktu przez infolinię, a także usługi bankowości elektronicznej oraz hipotecznej.
– Wyniki rankingu Newsweeka to głos Klientów i ekspertów, który jest dla nas najistotniejszy przy ocenie pracy. Jednym z naszych celów strategicznych było w tym roku znalezienie się w najlepszej piątce banków. Zrealizowaliśmy ten cel w aż 3 kategoriach. Jesteśmy bankiem na co dzień dla Klientów indywidualnych. Koncentrujemy się na satysfakcji Klientów zapewniając proste, przyjazne i nowoczesne usługi finansowe. Ważne jest dla nas, żeby Klienci byli zadowoleni z każdego z kanałów obsługi, zarówno tej tradycyjnej w placówkach, jak i poprzez kanały zdalne; bankowość mobilną, internetową oraz Call Center. Ranking jest dla nas dodatkową motywacją do nieustannego polepszania jakości obsługi Klientów. Chcemy bowiem pozostać w gronie najlepszych banków w tym zakresie – mówi Arnaud Denis, Prezes Zarządu eurobanku.
W porównaniu do 2012 roku bank awansował o 10. miejsc w kategorii „Bank dla Kowalskiego”, natomiast w kategorii „Banki w Internecie” o 16. miejsc.
Ranking został stworzony w oparciu o badanie „mystery shopper” przeprowadzone przez audytorów firmy Millward Brown. Przez 3 miesiące testowali oni jakość obsługi oraz poszczególne usługi oferowane przez największe banki w Polsce. Na podstawie ocen audytorów bankom zostały przyznane oceny w poszczególnych kategoriach. |
|
poniedziałek, 28 września 2015 18:12 |
|
 Alior Bank zajął trzecie miejsce w rankingu "Najlepszy bank dla firm", organizowanym przez miesięcznik "Forbes" i firmę badawczą Millward Brown. Bank uzyskał najwyższe oceny w kategoriach kredyty, bankowość mobilna i różnorodność oferty dla małych i średnich firm. Twórcy rankingu wyróżnili również organizację pracy w oddziałach Banku i jakość obsługi klientów.
Ranking "Najlepszy bank dla firm" składa się z oceny oferty banków przeprowadzanej przez redakcję magazynu Forbes oraz badania jakości obsługi realizowanego metodą tajemniczego klienta przez firmę Millward Brown. W efekcie wyłonione zostały instytucje finansowe, które w największym stopniu spełniają wymagania klientów biznesowych, zarówno pod kątem oferowanych usług, jak i jakości obsługi. Alior Bank po raz kolejny znalazł się w gronie liderów bankowości dla firm zajmując wysokie trzecie miejsce w zestawieniu.
Budowanie trwałych relacji z klientami z sektora MŚP jest jednym z priorytetów Alior Banku.
Na bieżąco wsłuchujemy się w głos przedsiębiorców i dopasowujemy ofertę do ich potrzeb. Wyniki rankingu dowodzą, że oprócz atrakcyjnych produktów dla klientów biznesowych zapewnimy również wysokiej jakości obsługę i doradztwo dla firm - powiedział Michał Hucał, wiceprezes Alior Banku. To wyróżnienie jest nagrodą dla wszystkich pracowników Alior Banku odpowiedzialnych za segment klientów biznesowych, zarówno tych pracujących w centrali, jak i w oddziałach Banku -dodał Michał Hucał.
Organizatorzy rankingu wysoko ocenili ofertę kredytów Alior Banku m.in. za łatwość w dostępie do różnorodnych form finansowania oraz atrakcyjne warunki przyznawania kredytów firmom (prowizja, oprocentowanie, czas kredytowania). Maksymalną liczbę gwizdek uzyskała również bankowość mobilna Banku, której wszechstronne funkcje umożliwiają przedsiębiorcom wygodny dostęp do rachunków i usług bankowych. W opinii magazynu Forbes mocną stroną Alior Banku jest również różnorodność oferty i dodatkowe usługi oferowane właścicielom firm. Z kolei badacze Millward Brown pozytywnie ocenili funkcjonowanie oddziałów, jakość obsługi klientów i zdalne kanały komunikacji Banku.
Przy ocenie oferty banków redakcja Forbes brała pod uwagę ponad 140 parametrów, w tym koszt podstawowych usług związanych z prowadzeniem rachunku tzw. Koszyk "Forbesa", ofertę kredytów i lokat, bankowość mobilną oraz różnorodność rozwiązań dostępnych dla przedsiębiorstw. Z kolei w ramach badania mistery shopper badacze Millward Brown przeprowadzili ponad 230 audytów w 20 bankach, w trakcie których analizowali zdalne kanały kontaktu, jakość obsługi w oddziałach oraz umiejętność pozyskania i utrzymania klienta.
Źródło: Alior Bank |
|
|
poniedziałek, 28 września 2015 17:58 |
|
Bank BGŻ BNP Paribas zajął 2. miejsce w kategorii głównej rankingu Przyjazny Bank Newsweeka – „Bank dla Kowalskiego", a także 3. miejsce w kategorii „Banki w Internecie”.
– Jesteśmy znowu na podium! Cieszymy się, że w tegorocznej edycji rankingu tygodnika Newsweek, wskazującego najbardziej przyjazne instytucje na polskim rynku bankowym, nasz bank ponownie znalazł się wśród zwycięzców, tym razem zajmując 2. miejsce w kategorii głównej rankingu. Jest to dla nas szczególnie ważne wyróżnienie, ponieważ byliśmy oceniani w trakcie łączenia się Banku BGŻ z BNP Paribas Bankiem Polska. Pomimo procesu fuzji udało nam się utrzymać wysoką jakość obsługi, za co dziękuję szczególnie pracownikom oddziałów, którzy każdego dnia pracują z naszymi klientami – powiedział Francois Benaroya, wiceprezes Zarządu Banku BGŻ BNP Paribas.
Połączenie prawne Banku BGŻ z BNP Paribas Bankiem Polska nastąpiło 30 kwietnia 2015 roku. Pod koniec czerwca miał miejsce rebranding – klienci zobaczyli ponad 600 placówek w nowej odsłonie.
– Chciałbym pogratulować wszystkim pracownikom oddziałów, którzy swoim zaangażowaniem udowodnili, że nawet w czasie dużych zmian organizacyjnych, przez które przechodził nasz Bank, potrafią utrzymać jakość obsługi klienta na najwyższym poziomie i pokonać konkurencję – powiedział Tomasz Zyśko, dyrektor zarządzający Pionu Sprzedaży w Banku BGŻ BNP Paribas. W 2014 roku Bank BGŻ znalazł się na pierwszej pozycji w głównej kategorii „Bank dla Kowalskiego”. – Stawiamy na jakość obsługi. Nie zapominamy, że zawsze i wszędzie najważniejszy jest klient. To bardzo budujące, że rynek docenia naszą pracę – dodaje Joanna Jabłońska-Białowąs, dyrektor Departamentu Zarządzania Jakością w Banku BGŻ BNP Paribas.
Ranking „Przyjazny Bank Newsweek’a” jest najważniejszym rankingiem banków detalicznych w Polsce.
Ranking przygotowany został przez tygodnik Newsweek, we współpracy z firmą badawczą Millward Brown. Audytorzy, którzy wcielili się w rolę Tajemniczych Klientów, od maja do lipca 2015 roku odwiedzili ponad 300 placówek bankowych w całej Polsce, a także kontaktowali się z bankami przez Internet i telefon.
Banki oceniano w czterech kategoriach: „Bank dla Kowalskiego”, „Banki w Internecie”, „Bankowość hipoteczna” oraz „Bankowość Mobilna”. O pozycji banku w danej kategorii decydowała suma ocen audytorów.
* Dotyczy badań przeprowadzonych w maju i czerwcu w placówkach dawnego BGŻ
Źródło: Bank BGŻ BNP Paribas |
|
środa, 23 września 2015 18:25 |
 Dziewięciu na dziesięciu Polaków wie, że regularne oszczędzanie zapewnia spokój i bezpieczeństwo. Jednocześnie – systematycznie – próbuje oszczędzać tylko co piąty ankietowany, a jakiekolwiek oszczędności ma 67% respondentów. Barierą często nie jest brak środków. To najważniejsze wnioski płynące z ogólnopolskiego badania „Podejście od oszczędzania”, przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie PKO Banku Polskiego. Celem badania było poznanie postaw wobec oszczędzania, w szczególności długoterminowego, na większy zakup lub emeryturę.
W ocenie zdecydowanej większości badanych oszczędzanie jest przejawem rozsądku, zapobiegliwości, racjonalnego postępowania, a zarządzanie budżetem domowym bez oszczędności budzi lęki, obawę, a nawet przerażenie. Jednocześnie zdaniem 88% badanych oszczędzanie jest powodem do dumy, bo zapewnia poczucie bezpieczeństwa, umożliwia samorealizację i pozwala wprowadzać w życie plany. Jest także przejawem rozsądku, zapobiegliwości i racjonalnego postępowania.
Pomimo tych skojarzeń oszczędzanie nie jest mocną stroną polskiego społeczeństwa. Jakiekolwiek, nawet niewielkie oszczędności posiada 67% ankietowanych w wieku 18-55 lat, tylko dwóch na dziesięciu (18%) stara się to robić systematycznie. Lokowanie środków na koncie oszczędnościowym deklaruje tylko 13% ankietowych, a 7% z nich na lokacie terminowej. Niepokoi także niska wartość regularnych oszczędności. Co trzeci badany oszczędza miesięcznie kwotę nie większą niż 100 zł, a co czwarty od 100 do 200 zł.
Jedną z kluczowych przeszkód, która w odczuciu respondentów uniemożliwia regularne oszczędzanie, jest brak wiedzy jak to robić. Większość ankietowanych uważa, że nie ma kompetencji, możliwości ani determinacji, aby oszczędzać regularnie. Jedynie 38% Polaków uważa, że ma w tym zakresie wystarczającą wiedzę. O zaniechaniach w zakresie regularnego oszczędzanie nie decyduje więc często poziom dochodów.
- Wyniki badań wskazują, że mimo wysokiej świadomości co do konieczności oszczędzania, tylko u części respondentów za deklaracjami idą czyny. U 42% pytanych na koniec miesiąca pozostają środki finansowe, jednak systematyczne oszczędzanie deklaruje tylko 18% z nich. W przypadku modyfikacji sposobu zarządzania budżetem osiem na dziesięć gospodarstw domowych mogłoby zacząć oszczędzać systematycznie nawet niewielkie kwoty lub oszczędzać więcej niż dotychczas – podkreśla dr Marcin Idzik, socjolog z TNS Polska.
Efektem badania przeprowadzonego przez TNS dla PKO Banku Polskiego jest wyróżnienie sześciu grup różniących się poziomem oszczędności i dochodów oraz subiektywnie pojmowanym poziomem kompetencji dotyczących oszczędzania:
- konsumujących – stanowiących jedną trzecią populacji, którzy wydają wszystko na bieżące wydatki i uważają, że nie są w stanie oszczędzać, bo mają za małe dochody i wiedzę;
- spontanicznych – których jest 19 proc. „Spontaniczni” mogliby, ale nie chcą oszczędzać. Nie dbają o to i w swoim przekonaniu nie mają wiedzy. Gdyby otrzymali interesującą ofertę w zakresie oszczędzania pewnie byliby skłonni z niej skorzystać;
- niezmotywowanych – stanowiących jedną piątą społeczeństwa. Znają się na oszczędzaniu, ale robią to bez przekonania i stąd ich oszczędności są niewielkie. Potrzebują określonego celu i dobrej oferty ze strony rynku finansowego;
- niezorientowanych – którzy nie mają wiedzy na temat oszczędzania i nie rozumieją informacji z instytucji finansowych. To grupa w której są głównie ludzie młodzi zaczynający karierę zawodową - 13 proc.
- systematycznych – którzy mogą i oszczędzają regularnie. Mają duże oszczędności. Jest ich tylko 12 proc.
- zaradnych i konsekwentnych – wisienka na torcie rynku konsumentów produktów oszczędnościowych. Jest ich tylko 4 proc., ale mając duży potencjał finansowy i wiedzę, gromadzą najwięcej oszczędności, korzystają z największej liczby produktów.
Ci ankietowani, którzy oszczędzają są bardzo konserwatywni. Wykorzystują głównie podstawowe produkty bankowe takie jak konto osobiste, rachunek oszczędnościowy i lokatę. Zgodnie z wynikiem badań aż 67% oszczędności jest przechowywane na zwykłym koncie osobistym.
- Polacy niestety rzadko sięgają po programy systematycznego oszczędzania, fundusze inwestycyjne czy produkty strukturyzowane. PKO Bank Polski chce to zmienić popularyzując dostępne w ofercie Banku dopasowane i atrakcyjne cenowo produkty: Pakiety emerytalne, Program Budowania Kapitału czy Ubezpieczenie na Życie z UFK – podkreśla Rafał Madej, dyrektor Departamentu Produktów Inwestycyjnych i Ubezpieczeniowych.
Ważnym wnioskiem płynącym z badań jest to, że Polaków stać na oszczędzanie. Dochody większości gospodarstw domowych przy pewnym wysiłku dają możliwość systematycznego oszczędzania. Konieczna jest jednak edukacja i zmiana postaw związanych z gospodarowaniem pieniędzmi.
źródło: PKO BANK POLSKI
|
|
PolskieBanki.com.pl - publikujemy najnowsze wiadomości z dziedziny bankowości w Polsce. Aktualności, informacje prasowe, oferty banków, najświeższe dane biznesowo - finansowe. Czytaj..
Wszelkiego rodzaju oprocentowane depozyty bankowe, takie jak choćby rachunki oszczędnościowe i lokaty są w dalszym ciągu jedną z najczęściej wybieranych przez rodaków form oszczędzania pieniędzy. Choć aktualne stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego, które bezpośrednio wpływają na oprocentowanie lokat, są raczej niskie - oszczędzający w dalszym ciągu chętnie trzymają swoje środki na terminowych depozytach. Jak pokazuje praktyka, na polskim rynku finansowym w dalszym panuje spora nieufność do bardziej ryzykownych inwestycji. Nie ulega wątpliwości, że na wysoką popularność lokat bankowych decydujący wpływ ma właśnie bezpieczeństwo lokowania środków w bankach.